Rozgrywanie aborcji na szkodę poparcia dla autonomii kobiet

Krytyczne spojrzenie na działania polskich środowisk feministycznych w sprawie prawa do aborcji. Nagłaśnianie chybionych przykładów i ograniczenie sprawy opieki medycznej do terminacji ciąży, postulaty demedykalizacji i dekryminalizacji pomocnictwa sprzyjające podziemiu, a nawet pomysły nakłaniania do aborcji, co równie mocno łamie prawa kobiet.

Cechy szkodliwego aktywizmu cz. II

Druga część tekstu o szkodliwych cechach współczesnego aktywizmu. Tym razem wyważanie otwartych drzwi i kreowanie problemów, wyolbrzymianie i histeria, podnoszenie statusu zaburzeniami psychicznymi, autoafirmacja, kalendarz liturgiczny i zapominanie historii, ćpanie empatoiny, wykorzystywanie nauki i indoktrynacja, obsesyjno-kompulsywna kontrola języka, odmowa debatowania, oraz deklaracje lojalności i samokrytyki.

Kim są wyznawcy religii antydyskryminacyjnej cz. II

Druga część analizy dotyczącej tego, jakie grupy społeczne ulegają ideologii antydyskryminacyjnej, która usiłuje znieść płeć, czy przejawia dziwaczne i destrukcyjne zachowania w kwestii antyrasizmu i antykolonializmu. Tym razem podział na pracowników sfery wirtualnej i fizycznej, jako nowych klas. Omawiam też entryzm jako strategię przenikania Wirtualnych do wszelkich organizacji Fizycznych.

Znajdź myślenie „woke” lewaków w myśleniu ludzi przednowoczesnych

Zanim zajęłam się rozwałkowywaniem współczesnej tożsamościowej lewicy kulturowej poprzez feminizm, szukałam między zjawiskiem „woke” a kulturą społeczną, która dominowała przed okresem tzw. nowoczesności. Przeczytajcie moje notatki z „Antropologii kulturowej” i poszukajcie analogii. Zbyt intensywne poszukiwanie podobieństw grozić może znaczną poprawą humoru.

Tłumaczenie eseju Prawda o autogynofilii z książki Helen Joyce „Trans: When Ideology Meets Reality”

Helen Joyce w książce, która ukazała się w 2021 roku przyjrzała się badaniom naukowym nad transpłciowością. Jeszcze nie tak dawno seksuolodzy uważali, że istnieje więcej niż jedna odmiana transpłciowości u mężczyzn. Jednak lewicowa polityka oparta o grupy tożsamościowe, zamiast na dowodach naukowych zaczęła podchodzić do zjawiska przez pryzmat ideologicznie postrzeganej, abstrakcyjnej "sprawiedliwości społecznej". Dziś za mówienie o autogynofilii grozi ostracyzm. Opcjonalnie tego typu zaburzenie przypisuje się samym kobietom. Jednak to dla nas właśnie zaburzenie preferencji seksualnych jakim jest autogynofilia stwarza zagrożenie.