Dramatyczny koniec feminizmu kulturowego

2023 rok może bogato zaowocować polskiemu feminizmowi. Nie, nie z powodu utworzenia rządu przez liberałów. Na to mam za długą pamięć. Z nimi jeszcze się naszarpiemy o liberalizację prawa antyaborcyjnego, walkę z nazywaniem mężczyzn mężczyznami (karanie tzw. mowy nienawiści) albo w obszarze ekonomicznym. Korzystniejsza może okazać się zarządcza porażka Moniki Strzępki, czyli dyrektorki warszawskiego Teatru … Czytaj dalej Dramatyczny koniec feminizmu kulturowego

Gazeta Wyborcza poświęca więcej miejsca promocji idei zmiennej płci niż macierzyństwu

Kilka razy w tygodniu Gazeta Wyborcza publikuje jakiś tekst o transpłciowości. Postanowiłam je policzyć i porównać z artykułami o macierzyństwie. Okazało się, że to nie jest złudzenie, a tylko od 1 września do 12 listopada 2022 roku (przez 73 dni) gazeta ta opublikowała więcej wywiadów, relacji, felietonów, reportaży otagowanych hasłami transpłciowość, osoby transpłciowe, osoby niebinarne lub queer, niż otagowanych hasłami macierzyństwo lub matka.

Kobieta postfeministyczna. Dyktatura kobiet Marii Anny Potockiej

Główną tezą Autorki jest zakończenie ery feminizmu, który w naszej części świata osiągnął cele zrównania praw kobiet i mężczyzn oraz wejście w erę postfeministyczną, która wydaje się być żeńską dyktaturą. Zwycięstwo w rewolucji feministycznej nie doprowadziło do zachwytu kobiet nad wolnością lub do rozwoju w nas uniwersalnych ambicji, ale do zemsty, chęci ukarania i eliminacji męskiego wroga przy pomocy mizoandrii, czyli idei deprecjonowania oraz nienawiści.